TEATR "BAJ POMORSKI"
UL. PIERNIKARSKA 9, 87-100 TORUŃ
SEKRETARIAT: +48 56 652 24 24
SEKRETARIAT@BAJPOMORSKI.ART.PL
DZIAŁ ORGANIZACJI WIDOWISK
56 652 20 29, WEW. 55
ORGANIZACJA @BAJPOMORSKI.ART.PL Nr. konta bankowego (bilety) 23116022020000000061721102
Recenzja zwycięskiego spektaklu!!!
[2021-10-16]
Recenzja spektaklu "Hamlet on the road" (reż. Joanna Zdrada) autorstwa Natalii Browarczyk:
Teatr Radost (Czechy)
,,Hamlet on the road"
reżyseria: Joanna Zdrada
Hamleta nikomu przedstawiać nie trzeba. Słynna szekspirowska tragedia jest znana na całym świecie. Gdyby zapytać ucznia liceum z czym kojarzy mu się Hamlet, prawdopodobnie odpowiedziałby, że z nieszczęśliwą miłością i trudnymi wyborami. A gdyby tak cały dramat pokazać w trochę jaśniejszych kolorach lub zabawniejszy sposób? "Hamlet on the Road", czyli spektakl Teatru Radost, wyreżyserowany przez Joannę Zdradę prezentuje głównego bohatera w zupełnie innym świetle. Aktorzy, wcielający się w trupę teatralną, starają się wystawić swój autorski spektakl. No właśnie, starają się, gdyż w między czasie przydarzają im się różne usterki techniczne. Gubi się sam Hamlet, przychodzi pora na rosół czy niespodziewanie pojawia się inny wędrowny zespół ,,Lorde Morde”. Mamy również okazje zobaczyć krótkie wstawki cyrkowe, charakterystyczne dla tego typu widowisk. Ogromnym atutem tegoż spektaklu jest muzyka na żywo. Aktorzy, (bo to właśnie oni grają, nie pojawia się tutaj oficjalna orkiestra) nie używają tylko standardowych instrumentów takich jak gitara czy kontrabas. Na scenie zobaczymy grę na garnach, melodyce (harmonijce klawiszowej) czy nawet na kosie. Wspaniałe głosy wyśpiewują słynne monologi. Dzięki temu zabiegowi mamy okazje posłuchać ciekawych, śpiewanych interpretacji dramatu. Od samego początku dużą uwagę przyciągają kostiumy. Poza występującymi kukłami, mamy do czynienia również z aktorami grającymi w żywym planie. Ich ubiór oraz makijaż mima idealnie pasuje do scenografii. Te elementy tworzą bardzo cyrkowy klimat.
Cały spektakl podzielony jest na akty, podobne do oryginału Szekspira. Możemy tutaj wyodrębnić m.in. rozmowę Ofelii z Hamletem, czy spotkanie ze zjawą. Nie zabraknie poważnych tematów takich jak pytanie o sens istnienia. Zostanie poruszony także motyw konfliktu między sercem a rozumem.
Postacią, która szczególnie zwróciła moją uwagę jest Grabarz (grany przez Martina Ceneka). Przez większość spektaklu wydaje się być gdzieś z boku, jest praktycznie niezauważalny. Jednak to dzięki niemu wiele scen nabiera komediowego charakteru. Z pozoru cichy i pozbawiony emocji z pewnością nie raz zaskoczy widzów.
Cały spektakl, pomimo swojej długości (1h 45min; z przerwą), zabiera widza w podróż pełną śmiechu, wpadek i ironii. Wątek ,,historii miłosnej napisanej na papierze toaletowym” rozbawi niejednego, a znakomita gra aktorska i wokalna zapewni wspaniałe wspomnienia. Niektóre piosenki aż chce się śpiewać całymi dniami.
Natalia Browarczyk