_easy-resize.com.jpg)
TEATR "BAJ POMORSKI"
UL. PIERNIKARSKA 9, 87-100 TORUŃ
SEKRETARIAT: +48 56 652 24 24
SEKRETARIAT@BAJPOMORSKI.ART.PL
DZIAŁ ORGANIZACJI WIDOWISK
56 652 20 29, WEW. 55
ORGANIZACJA @BAJPOMORSKI.ART.PL Nr. konta bankowego (bilety) 23116022020000000061721102
SPONSORZY
PARTNERZY
.jpg){kind=logo}
.jpg){kind=logo}
Spektakl Małgorzaty Bogdańskiej zrecenzowany!
[2022-05-15]
Agata Kobus o monodramie ,,Nie lubię Pana, Panie Fellini”:
,,Nie lubię Pana, Panie Fellini”
Scenariusz i reżyseria: Marek Koterski
Wykonanie: Małgorzata Bogdańska
„I żyli długo, i...”
Młoda aktorka i wielki reżyser. Wspólna kolacja, rozmowy, miłość od pierwszego wejrzenia. Po roku znajomości – ślub. Brzmi jak bajka? Nie. To historia włoskiego reżysera Federica Felliniego i aktorki Giulietty Masiny. Choć wszystko rozpoczyna się szczęśliwie, to chwilę później okazuje się, że akcja ich osobistego filmu nie kończy się wraz ze ślubnym happy endem, lecz rozpoczyna 50-letnią historię bardziej lub mniej tragicznej wielkiej miłości.
Reżyser Marek Koterski wraz z aktorką Małgorzatą Bogdańską ukazują losy znanego włoskiego małżeństwa z perspektywy Giulietty Masiny, która opowiada swoją historię u boku Federica. Twórcy monodramu sprytnie przeplatają wątki z życia aktorki z życiem postaci odgrywanych przez nią ról w filmach Felliniego. Historia ta zdaje się być bardzo nieszczęśliwa, bowiem przedstawia miłość kobiety, która przez wszystkich postrzegana jako czuła i spokojna, w rzeczywistości zmaga się z gniewem, zazdrością, a nade wszystko z główną rolą swojego życia, czyli bycia żoną znamienitego reżysera. Zdaje się, że Bogdańska kumuluje w monodramie wszystkie najgorsze momenty z życia Masiny: poronienie, zdrady, kłótnie, chorobę, a wreszcie śmierć, „te szybką – jego – i te powolną – jej” (co wbrew pozorom nie kończy cierpień bohaterki). W nagromadzeniu tylu negatywnych sytuacji, których wspólnym mianownikiem jest mąż bohaterki, ciężko jest ją zrozumieć oraz to wielkie uczucie, którym darzy Federica. Bogdańska na scenie jednak ukazuje niezłomność kobiety, która walczy o swoje mimo niesprzyjających okoliczności.
Małgorzata Bogdańska przez cały spektakl utrzymuje widza w napięciu, serwując mu emocjonalną karuzelę. Zaczynając od radosnych momentów, przedstawia pełną energii i życia młodą aktorkę, która właśnie przeżywa pierwszą i jedyną miłość, a chwilę później pozbawioną uśmiechu, który zastępuje ból straty, gniew i żal stłamszonej kobiety. Wszystko to sprawia, że odbiorca może poczuć się nieco przytłoczony, a jednocześnie intensywniej odczuwa przekazywane emocje.
Spektakl Koterskiego jest bardzo dynamiczny, co sprawia, że fragmenty życia sławnej pary w połączeniu z krajobrazami filmów Felliniego tworzą obraz relacji dwojga dorosłych ludzi, którzy przeżywają wzloty i upadki, mierząc swoje wyobrażenia z rzeczywistością. Dzięki Bogdańskiej, jej obcojęzycznym wtrąceniom, a także niepodważalnemu talentowi wokalnemu monodram zyskuje barwny, krzykliwy, bardzo charyzmatyczny włoski charakter.
Agata Kobus